Jako że mamy czas wakacyjnych podróży to dzisiaj drzewo które możemy spotkać w Europie Zachodniej i Południowej oraz Afryce Północnej czyli Klon włoski - Acer opalus. W naszym kraju z racji temperatur i warunków przyjmuję raczej pokrój krzewiasty a jego listki są bardzo podobne do liści innych Klonów jak chociażby Jawora z tym że są one znacznie bardziej zaokrąglone oraz tępo zakończone i posiadają od trzech do pięciu klap. Posiada ładną dość mocno łuszczącą się korowinę i duże kwiaty pojawiające się wiosną. Jest to dość mało znane w Polsce drzewko które bez wątpienia aż prosi się na szersze zastosowanie szczególnie w cieplejszych regionach. Dobrze rośnie zarówno na słońcu jak i w cieniu a co do gleby to raczej nie ma szczególnie dużych wymagań. Idealny do miejskich parków ale i w przydomowych ogrodach powinien ładnie się prezentować szczególnie w towarzystwie innych roślin.
Dzisiaj na blogu fantastyczna lista czerwonych rarytasów ogrodowych których jesienne przebarwienie przyprawia o zawrót głowy. Kolory ich są tak intensywne że często apart fotograficzny zaczyna fiksować i nie wie jak się prawidłowo ustawić żeby wyszło ładne wyraźne zdjęcie. W naszych parkach przeważa głównie kolor żółty i złoty a teraz przyszła pora na ostre kolorystyczne perełki! Oczywiście kolor żółty jest równie piękny ale musicie przyznać że taki mocny czerwonawy akcent jest jak najbardziej mile widziany w zestawieniach ogrodowych. ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1. Klon czerwony - jego kolor jest bardzo intensywnie czerwony ale widziałem też okazy których listki czasem o dziwo przebarwiły się na żółto! 2. Itea wirginijska - jej listki zmieniają się na kolor fioletowy nieco podobny do tego jaki mają Ambrowce ale dotyczy to kilku jej odmian! 3. Ambrowiec amerykański - prawdziwa petarda której kolor najczęściej jest czerwony lub fioletowy ale czasami spotkacie te...
Na działce, którą kupiłam oprócz starego domu rośnie również stary klon ale ten pospolity. W tym roku na jego liściach pojawiły się czarne, okrągłe plamy. Drzewo jest zbyt duże by zastosować oprysk. Czy samo sobie poradzi z chorobą? Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń