W ten zimowy mroźny choć nie śnieżny dzień pora na coś ciepłego a mianowicie na Neillie której piękne intensywnie różowe kwiaty pojawia się na przełomie maja i czerwca. Jest fantastycznym krzewem który idealnie nadaję się nawet do mniejszych ogrodów. W Polsce osiąga wysokość około 1,5 metra choć wyższe krzewy też się zdarzają. Listki jej są bardzo podobne do liści Tawulca czy Pęcherznicy i posiadają przylistki u nasady. Jesienią zmieniają swoją barwę na żółtą i czerwoną. Niestety gatunek ten jest typowo kolekcjonerski bowiem wymaga okrycia na zimę i jakoś jeszcze nie podbił naszych ogrodów a szkoda. Najlepsze stanowisko dla niej to żyzne, słoneczne i osłonięte od bardzo mroźnych wiatrów. Polecam!