Przejdź do głównej zawartości

Albicja jedwabista

 Czasami podczas podróży po różnych miejscach w kraju spotykam ciekawostki świata dendrologii. Podczas ostatniej wyprawy do sąsiednich Gliwic miałem wielką przyjemność zobaczyć aż dwie Albicje jedwabiste - Albizia julibrissin posadzone w miejskim parku. Tak w miejskim parku a nie w ogrodzie botanicznym czy też arboretum. Z informacji jakie posiadam prawdopodobnie rosną tam już około trzech lat i mają się całkiem dobrze zważywszy na fakt dość małej odporności na mrozy. Ale jak trafi się dobre miejsce z ciepłym mikroklimatem i osłonięte to i Albicja się u nas utrzyma :-) Taka obserwacja tym bardziej mnie cieszy bo nie dość że oglądałem dosłownie miesiąc prędzej te drzewa w pełni rozkwitu w Grecji to teraz mam okazję znowu je pooglądać na krajowej ziemi! Jako ciekawostkę dodam że jest to małe drzewko o ślicznych listkach przypominających liście Mimozy z tym że dość sporych a jej kwiaty są na drzewie przez całe lato, mają liczne długie pręciki i wyglądają mega oryginalne jak takie nastroszone pióropusze. Do tej pory widziałem tylko okazy we Wrocławiu, Wojsławicach i słyszałem o sporym drzewie w okolicy Poznania. Teraz do obserwacji dołączyły Gliwice. Oj będę do nich zaglądał!







Komentarze

  1. Oryginalne drzewo z kwiatami nieco podobnymi do kwiatów polnych ostów. Rzeczywiście jest tyle gatunków roślin, że nawet na niepozornym spacerze można zobaczyć coś niespotykanego w innych miejscach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że jakbym sobie tak szła to w życiu bym tego nie zauważyła. To trzeba mieć wrok żeby wypatrzyć takie drzewko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpisy są naprawdę ciekawe, dlatego też liczę, że dodasz coś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super blog. Nie mogę doczekać się kolejnego wpisu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę przyznać, że blog jest ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne okazy. Chciałam zaprosić do własnego ogrodu, ale u mnie chyba niedałyby rady.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to bardzo kapryśne drzewko ale dla chcącego nic trudnego :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

TOP Z 30 DNI!

Perełkowiec japoński

Jako że mamy już poczatek nowego roku to najwyższa pora na nowego posta. Perełkowiec japoński - Sophora japonica to wysokie drzewo które bez cienia wątpliwości zasługuję na szerokie zastosowanie w naszych miastach, parkach i na skwerach ze względu na jeden szczegół a mianowicie kwiaty które pojawiają się na jego gałązkach w okresie póżnego lata czyli sierpień i czasami koniec lipca. Kwiaty te zebrane są w duże luźne wiechy. Długość kwitnienia zalezy od warunków oczywiście a w mijającym roku cieszyły nasze oczy nie długo ze względu na deszcze jakie wystepowały na Śląsku. Mimo wszystko warto postawić na ten gatunek bo jest bardzo odporny i super sobie radzi o czym świadczą duże okazy jakie spotykam w terenach zieleni. A może Ktos ma takie cudo w ogrodzie???

TOP 10 czerwonych jesiennych drzew i krzewów

Dzisiaj na blogu fantastyczna lista czerwonych rarytasów ogrodowych których jesienne przebarwienie przyprawia o zawrót głowy. Kolory ich są tak intensywne że często apart fotograficzny zaczyna fiksować i nie wie jak się prawidłowo ustawić żeby wyszło ładne wyraźne zdjęcie. W naszych parkach przeważa głównie kolor żółty i złoty a teraz przyszła pora na ostre kolorystyczne perełki! Oczywiście kolor żółty jest równie piękny ale musicie przyznać że taki mocny czerwonawy akcent jest jak najbardziej mile widziany w zestawieniach ogrodowych. ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1. Klon czerwony - jego kolor jest bardzo intensywnie czerwony ale widziałem też okazy których listki czasem o dziwo przebarwiły się na żółto! 2. Itea wirginijska - jej listki zmieniają się na kolor fioletowy nieco podobny do tego jaki mają Ambrowce ale dotyczy to kilku jej odmian! 3. Ambrowiec amerykański - prawdziwa petarda której kolor najczęściej jest czerwony lub fioletowy ale czasami spotkacie te...

10 krzewów o żółtych kwiatach

Dzisiaj na blogu długo już oczekiwana przez Was lista krzewów które posiadają żółte kwiaty. Okazuję się że stworzenie jej również nie było łatwe bo ilość roślin krzewiastych jest ogromna. Co ciekawe dopiero teraz zdałem sobie sprawę jak niewiele jest drzew które posiadają żółte kwiaty i są na tyle spektakularne żeby zyskały na popularności a jak wiemy ogrody z gumy nie są dlatego też postawiłem na krzewy plus jeden bonus na koniec listy :-) Wszystkie wymienione i przedstawione w telegraficznym skrócie rośliny są na tyle ładne a część nie jest wielka że z powodzeniem choć jedna żółta sztuka znajdzie swoje miejsce nawet w dość małym ogrodzie. Oczywiście to tylko kropla w morzu żółtych akcentów ogrodowych ale może nie jedną osobę oczarować i zainteresować :-) Mahonia pospolita - Mahonia aquifolium  To ładny krzew posiadający dość wcześnie kwiaty a jak do tego doliczymy że jest zimozielony to jeszcze bardziej zyskuję na wartości :-)    Karagana syberyjska - Caragana a...

Oemleria cerasifor - Śliwokrzew amerykański!

A dzisiaj na blogu kilka słów o wspaniałym krzewie Oemlerii czyli Śliwokrzewie amerykańskim! Jest znany z bardzo urodziwych białych kwiatów które pojawiają się niezwykle szybko na gałązkach bo właściwie już od lutego aż do kwietnia oczywiście zależy to od ostrości zimy. Niestety kwiaty te lepiej obserwować z daleka bowiem wydzielają nieprzyjemny zapach podobny do moczu kota. Jej kolejną ozdobą są wspaniałe owoce które w Polsce obserwujemy już w czerwcu i mają różne kolory w zależności od stopnia dojrzewania. Te najciemniejsze są już tymi dojrzałymi a przynajmniej takie mam wrażenie z obserwacji. Liście się niczym szczególnym nie wyróżniają jedynie po przełamaniu pachną zielonym ogórkiem albo czymś w tym stylu. Preferuje stanowisko raczej o rozproszonym promieniowaniu słonecznym gdzieś pod koroną drzew szczególnie iglastych. Nie ma specjalnych wymagań glebowych ale w okresie suszy warto ją dodatkowo podlać. Co do mrozów radzi sobie z nimi dość dobrze i w większości przypadków kompletnie...

Kasztanowiec czerwony - owoce!

Ten wspaniały gatunek już opisywałem kilkakrotnie na blogu a teraz nadeszła pora na zdjęcia jego pięknych kasztanów. Zawiązują się w Polsce dość rzadko ale są bardzo atrakcyjne dzięki wyrazistemu rysunkowi. Zamknięte są w brązowej skorupce nie tak bardzo okrytej kolcami jak w przypadku kasztanowca białego. Myślę że podczas spacerów po parkach warto odwiedzić teraz te drzewa i sprawdzić czy zawiązały się kasztany!