W tym roku padł chyba historyczny rekord. Oczar - Hamamelis miał swoje pierwsze kwiaty już w styczniu a w niektórych regionach kraju nawet na samym początku roku. Obserwując krzewy w okolicy dostrzegam już pełnie ich kwitnienia co jest dość zaskakujące bo mamy dopiero początek lutego. Oczywiście to wszystko jest zupełnie normalne biorąc pod uwagę warunki jakie panują. Zima jest szalenie łagodna a śnieg pojawiał się wyłącznie sporadycznie przez co krzewy poczuły już wczesną wiosnę i wystartowały szybko z kwiatami. Oczywiście nawet nagłe spadki temperatury o te kilka stopni i śnieg w niczym im nie przeszkadzają i kwiatów na pewno nie ulegną uszkodzeniu bowiem same potrafią o siebie zadbać i zwijają się w momencie dużych spadków których raczej już nie powinno być za wiele - o ile w ogóle się pojawią. Myślę że te krzewy za sprawą swoich zimowych kwiatów powinny zagościć w większości Polskich ogrodów :-)
Oczywiście nie wszędzie będą ładnie rosły bo jednak silne mrozy im szkodzą a takie czasem w zimie bywają ale o tym wspominałem już w niejednym poście na temat Oczarów! Polecam ponownie!
Myślę że ten post będzie dobry na początek tygodnia i mimo tego że jest poniedziałek to uśmiech zagości na Waszych twarzach :-) Przyjemnej pracy i byle do wolnego hehehehe
Oczywiście nie wszędzie będą ładnie rosły bo jednak silne mrozy im szkodzą a takie czasem w zimie bywają ale o tym wspominałem już w niejednym poście na temat Oczarów! Polecam ponownie!
Myślę że ten post będzie dobry na początek tygodnia i mimo tego że jest poniedziałek to uśmiech zagości na Waszych twarzach :-) Przyjemnej pracy i byle do wolnego hehehehe
Oczar kwitnący już teraz, oczywiście mnie oczarował :)
OdpowiedzUsuńOj mnie również :-)
Usuń