A dzisiaj tak dla odmiany nieco egzotyki a mianowicie Ambrowiec chiński (Liquidambra formosana). W Polsce jest to gatunek niemal nie znany ponieważ nie do końca znosi nasze zimowe warunki aczkolwiek na zachodnich krańcach i w ciepłych strefach może mieć warunki na tyle dobre aby przetrwać. Wymaga na pewno prób hodowlanych i jest idealny dla kolekcjonerów i pasjonatów dendrologicznych. Z tego co mi wiadomo to drzewo to nie do końca drewnieje jednakże jak je się dość intensywnie na wiosnę nawozi to jest w stanie na tyle się przygotować ze przetrwa nasze warunki zimowe. Od bardziej znanego Ambrowca amerykańskiego różni się tym że jego liście mają trzy klapy a nie pięć bądź siedem. Posiada ładną koronę i fantastyczne przebarwia się na zimę przez co coraz częściej jest sadzony u Naszych zachodnich sąsiadów. Gatunek ładny i wymagający zbadania. Możliwe że ma potencjał bo już nie takie drzewa i krzewy radziły sobie i radzą w naszym kraju!
Dzisiaj na blogu fantastyczna lista czerwonych rarytasów ogrodowych których jesienne przebarwienie przyprawia o zawrót głowy. Kolory ich są tak intensywne że często apart fotograficzny zaczyna fiksować i nie wie jak się prawidłowo ustawić żeby wyszło ładne wyraźne zdjęcie. W naszych parkach przeważa głównie kolor żółty i złoty a teraz przyszła pora na ostre kolorystyczne perełki! Oczywiście kolor żółty jest równie piękny ale musicie przyznać że taki mocny czerwonawy akcent jest jak najbardziej mile widziany w zestawieniach ogrodowych. ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!   1. Klon czerwony  - jego kolor jest bardzo intensywnie czerwony ale widziałem też okazy których listki czasem o dziwo przebarwiły się na żółto!       2. Itea wirginijska  - jej listki zmieniają się na kolor fioletowy nieco podobny do tego jaki mają Ambrowce ale dotyczy to kilku jej odmian!    3. Ambrowiec amerykański  - prawdziwa petarda której kolor najczęściej jest czerwony lub fioletowy ale czasami spotkacie te...
Wow, nie znałem tego drzewa! Piękne liście! Bardzo mi się podobają :-) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń