Jak już jestem w temacie iglastym to pora na Świerka wężowego czyli Picea abies Virgata. Jest to genialna odmiana Świerka pospolitego która idealnie spełni się w roli solitera. Ba ona wręcz tego wymaga aby została we właściwy sposób wyeksponowana. Jak rośnie?! - to już inna bajka - tak jak właściwie chce! Dlatego też świerk ten jest wyjątkowy i zawsze zwraca na siebie uwagę. Oczywiście posadzenie kilu w grupie tylko wzmocni efekt dzikości albo i mrocznego lasu gdzie pędy rosną dziwacznie, tajemniczo i jakby tylko czekały aby Nas dorwać :-). Osiąga spore rozmiary ale warto się o niego pokusić. Jest prawdziwym indywidualistą dlatego tak bardzo jest ceniony przez coraz większą grupę osób. Co ciekawe nie jest specjalnie popularny mimo nie specjalnych wymagań i wysokiej odporności, Największe dziwaki jakie spotkałem rosną w Powsinie i ich to chyba nigdy nie zapomnę. Bajka warta zobaczenia na własne oczy! Oczywiście pojedyncze drzewa spotykam w różnych w miejscach w kraju ale o tamtych pamiętam bardzo dobrze ;-)
Jako że mamy już poczatek nowego roku to najwyższa pora na nowego posta. Perełkowiec japoński - Sophora japonica to wysokie drzewo które bez cienia wątpliwości zasługuję na szerokie zastosowanie w naszych miastach, parkach i na skwerach ze względu na jeden szczegół a mianowicie kwiaty które pojawiają się na jego gałązkach w okresie póżnego lata czyli sierpień i czasami koniec lipca. Kwiaty te zebrane są w duże luźne wiechy. Długość kwitnienia zalezy od warunków oczywiście a w mijającym roku cieszyły nasze oczy nie długo ze względu na deszcze jakie wystepowały na Śląsku. Mimo wszystko warto postawić na ten gatunek bo jest bardzo odporny i super sobie radzi o czym świadczą duże okazy jakie spotykam w terenach zieleni. A może Ktos ma takie cudo w ogrodzie???
Zdecydowanie nie jest dla każdego, ale swój urok ma :)
OdpowiedzUsuńNo faktem jest że nie na każdym robi wrażenie a niektórym się po prostu nie podoba. Dla mnie to zwariowany dziwak i z chęcią bym posadził takiego w ogrodzie :-)
Usuń