Przejdź do głównej zawartości

Rośliny 2016 roku - część pierwsza!

No i mamy już 2017 rok na kalendarzach więc przyszła pora na dosłownie krótkie podsumowanie mijającego roku. Nie chcę Was zanudzać obliczeniami, datami czy statystykami a tylko przedstawię w skrócie rośliny które zachwyciły mnie oraz sporą cześć odwiedzających mojego bloga oraz stronkę na facebooku w mijającym roku!
Na start wspaniały Kielichowiec chiński i jego odmiany! Kiedy Kielichowca chińskiego już kiedyś spotkałem tak odmiany miałem przyjemność po raz pierwszy obserwować. Jedna, biała to Venus i zobaczyłem ją w Arboretum w Bytomiu a czerwona to Hartlage Wine z Wojsławic ale doszły mnie słuchy że w Bytomiu też jest już do zobaczenia :-)


Kolejną rośliną o której nie mogę zapomnieć to Mamutowiec w odmianie Pendula . I tak też kiedy dość często obserwowałem te majestatyczne drzewa tak z ta odmianą spotykam się niezwykle rzadko a szkoda!

Magnolia szerokolistna to Wasz faworyt bowiem bardzo się spodobała i przypadła Wam do gusty. Jej ładne spore kwiaty widziałem też po raz pierwszy!


Czasem uda mi się zrobić też fajne fotki i tak też w tym roku aż skakałem z radości bo mogłem cyknąć szyszki Modrzewnika z bliska :-) Oj co za radość to była dla mojej osoby :-)

Odwiedziłem w tym roku po raz kolejny Kołobrzeg gdzie miałem możliwość oglądać Cedry w odmianie Pendula. Ta odmiana nie była dla mnie obca ale z takimi wielkimi drzewami jeszcze nie miałem kontaktu


 Było mi chyba mało morza dlatego wybrałem się jeszcze do Świnoujścia, Międzyzdrojów i kilku niemieckich kurortów przy polskiej granicy. Nie dość że miałem genialne zielone spotkanie w Międzyzdrojach na które czekałem to jeszcze udało mi się w Niemczech zobaczyć świetne Bukany i wspaniałą Araukarię w Ahlebeck.



Odwiedziłem również ogrody Kapias w Goczałkowicach i to wielokrotnie gdzie znajdowałem ciekawostki niemal za każdym razem. W tym roku największą dla mnie wspaniałością okazały się tamtejsze liczne Derenie kwieciste reprezentowane prze kilka odmian. Na zdjęciu Cherokee Chief o różowych kwiatach.


Oczywiście to nie wszystkie ciekawe rośliny 2016 roku z którymi się z Wami dzieliłem :-) Resztę zobaczycie ponownie już niebawem na moim blogu :-) Pozdrawiam i Miłego dnia :-)

Komentarze

  1. Zawsze pokazujesz bardzo ciekawe rośliny. Ja też lubię ogrody Kapiasów. wszystkiego dobrego w 2017 roku !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne wspomnienia! Cudowne rośliny! Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak lubię takie wspominki i czasem sobie myślę o cieniu to wszystko w jednym roku :-) Szok jak ten czas leci!

      Usuń
  3. Kielichowiec chiński, magnolia szerokolistna, dereń kwiecisty to moi faworyci! Mam nadzieję, że w tym roku nie zabraknie tak wyjątkowych okazów. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj też lubię tę trójce o niezwykłych kwiatach :-) Mam nadzieje że w tym roku uda mi się pokazać kilka takich cudaków a może i ciekawsze :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

TOP Z 30 DNI!

TOP 10 czerwonych jesiennych drzew i krzewów

Dzisiaj na blogu fantastyczna lista czerwonych rarytasów ogrodowych których jesienne przebarwienie przyprawia o zawrót głowy. Kolory ich są tak intensywne że często apart fotograficzny zaczyna fiksować i nie wie jak się prawidłowo ustawić żeby wyszło ładne wyraźne zdjęcie. W naszych parkach przeważa głównie kolor żółty i złoty a teraz przyszła pora na ostre kolorystyczne perełki! Oczywiście kolor żółty jest równie piękny ale musicie przyznać że taki mocny czerwonawy akcent jest jak najbardziej mile widziany w zestawieniach ogrodowych. ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1. Klon czerwony - jego kolor jest bardzo intensywnie czerwony ale widziałem też okazy których listki czasem o dziwo przebarwiły się na żółto! 2. Itea wirginijska - jej listki zmieniają się na kolor fioletowy nieco podobny do tego jaki mają Ambrowce ale dotyczy to kilku jej odmian! 3. Ambrowiec amerykański - prawdziwa petarda której kolor najczęściej jest czerwony lub fioletowy ale czasami spotkacie te...

10 krzewów o żółtych kwiatach

Dzisiaj na blogu długo już oczekiwana przez Was lista krzewów które posiadają żółte kwiaty. Okazuję się że stworzenie jej również nie było łatwe bo ilość roślin krzewiastych jest ogromna. Co ciekawe dopiero teraz zdałem sobie sprawę jak niewiele jest drzew które posiadają żółte kwiaty i są na tyle spektakularne żeby zyskały na popularności a jak wiemy ogrody z gumy nie są dlatego też postawiłem na krzewy plus jeden bonus na koniec listy :-) Wszystkie wymienione i przedstawione w telegraficznym skrócie rośliny są na tyle ładne a część nie jest wielka że z powodzeniem choć jedna żółta sztuka znajdzie swoje miejsce nawet w dość małym ogrodzie. Oczywiście to tylko kropla w morzu żółtych akcentów ogrodowych ale może nie jedną osobę oczarować i zainteresować :-) Mahonia pospolita - Mahonia aquifolium  To ładny krzew posiadający dość wcześnie kwiaty a jak do tego doliczymy że jest zimozielony to jeszcze bardziej zyskuję na wartości :-)    Karagana syberyjska - Caragana a...

Oemleria cerasifor - Śliwokrzew amerykański!

A dzisiaj na blogu kilka słów o wspaniałym krzewie Oemlerii czyli Śliwokrzewie amerykańskim! Jest znany z bardzo urodziwych białych kwiatów które pojawiają się niezwykle szybko na gałązkach bo właściwie już od lutego aż do kwietnia oczywiście zależy to od ostrości zimy. Niestety kwiaty te lepiej obserwować z daleka bowiem wydzielają nieprzyjemny zapach podobny do moczu kota. Jej kolejną ozdobą są wspaniałe owoce które w Polsce obserwujemy już w czerwcu i mają różne kolory w zależności od stopnia dojrzewania. Te najciemniejsze są już tymi dojrzałymi a przynajmniej takie mam wrażenie z obserwacji. Liście się niczym szczególnym nie wyróżniają jedynie po przełamaniu pachną zielonym ogórkiem albo czymś w tym stylu. Preferuje stanowisko raczej o rozproszonym promieniowaniu słonecznym gdzieś pod koroną drzew szczególnie iglastych. Nie ma specjalnych wymagań glebowych ale w okresie suszy warto ją dodatkowo podlać. Co do mrozów radzi sobie z nimi dość dobrze i w większości przypadków kompletnie...

Kasztanowiec biały Monstrosa

W dniu dzisiejszym prawdziwe dziwactwo jakim jest odmiana Kasztanowca białego - Aesculus hippocastanum Monstrosa. Jest to karłowa odmiana tego drzewa którą można z powodzeniem posadzić w małym ogrodzie a nawet i na skalniakach. Tak to coś dla miłośników Kasztanowców którzy kompletnie nie mają warunków do posadzenia aż tak dużych drzew. Co ciekawe drzewko to przyrasta mega wolno a jego gałęzie są nieźle powywijane skręcone zgrubiałe i zwariowane dzięki czemu odmianę tę można zaliczyć do ozdobnych szczególnie w okresie zimowym. Nie ma szczególnych wymagań glebowych ale najładniej rośnie na słońcu i nie znosi wiatrów. Osiąga wysokość do około 1,5 metra co klasyfikuję ją jako krzew ozdoby. Polecam te drzewko tym bardziej że jest to ciekawostka którą na próżno szukać w okolicy. U nas mało popularna i rzadko sadzona a zasługuję na większe uznanie!

Sumak lakowy!

Jako że jestem szalonym miłośnikiem drzew i krzewów możliwość zobaczenia na własne oczy ,,nowego drzewa,, jest dla mnie czymś fantastycznym i nie zwykłym. Wczoraj podczas pobytu w Krakowie spotkałem Sumaka lakowego ( Toxicodendron vernicifluum dawnej Rhus verniciflua). Drzewo to jest niezwykle egzotyczne jak na Polskie warunki ze względu na piękne i potężne liście i bardzo ciekawe owoce zebrane w duże skupiska które już wiszą na drzewach. Pochodzi ono z Chin, Korei i Japonii gdzie uprawiane jest już od dawna. Co ciekawe drzewo to jest trujące i z nacięć na korze uzyskuję się ciekawą żywice - laka - który jest po prostu lakierem o bardzo wytrzymałej strukturze wykorzystywanej w przemyśle meblowym, muzycznym czy też biżuteryjnym. Dzięki tej właściwości drzewo to nazywane jest Chińskim drzewem lakierowym. Uwaga substancja ta jest też drażniąca i może powodować reakcje alergiczne. U Nas to kompletna ciekawostka dendrologiczna dorastająca do około 8 metrów choć drzewo które widziałem jest c...