A dzisiaj mam dla Was fantastyczne pnącze które w Polsce tak naprawdę jest gatunkiem nie często spotykanym ale gdzieś tam zaczyna pojawiać się w ofertach szkółek czy też sklepów internetowych. Nie dziwi mnie ten fakt bowiem ma wiele zalet a jedną z nich jest zdolność przyciągania motyli podczas kwitnienia podobnie jak dobrze już znana i ostatnio opisana Budleja. Trójskrzydlak ten osiąga nie duże rozmiary więc spokojnie może być sadzony w mniejszym ogrodzie którego nie powinien zbytnio zdominować jak to się ma w przypadku wielu innych pnących gatunków roślin. Ważne jest aby został posadzony w miejscu słonecznym i zasobnym w składniki pokarmowe i wodę którą bardzo lubi ( ale tutaj uwaga nie przesadzajmy bowiem nie lubi też jej nadmiaru). Dobrze jest okryć go na zimę ponieważ duże spadki temperatury mogą mu zaszkodzić ale dotyczy to właściwie młodych egzemplarzy. Co ciekawe gatunek ten jest spokrewniony ze znanym u Nas Dławiszem i pochodzi z kontynentu Azjatyckiego. Kwiaty ma zupełnie zwyczajne ale za to jego owoce są bardzo ciekawe i licznie zdobią rośliny przez cały okres zimowy kiedy to ten gatunek jest pozbawiony swoich ładnych eliptycznych i dość dużych liści które jesienią zmieniają kolor na soczysto żółty. Polecam nie tylko do ogrodów ale i do miejskich parków!
Bardzo ciekawa roślina.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że istnieje takie cudo.
Miłego weekendu:)*
A no czasami coś ciekawego się znajdzie w Polskich ogrodach :-) U Nas może rosnąć znacznie więcej roślin niż Nam się wydaję :-)
UsuńZaskoczyła mnie to pnącze, tym bardziej, że przyciąga motyle. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA no może być ciekawym dodatkiem w ogrodzie :-)
Usuń