W tym roku parkowy Dereń Kousa zaskakuje. Kiedy w zeszłym roku nie zaprezentował ani jednego kwiatka tak w tym roku gałązki z daleka były śnieżnobiałe od ilości kwiatów a teraz na długich szypułach pojawiły się malutkie owoce. Cieszę się tym bardziej ponieważ widzę je pierwszy raz. Ciekawostką jest fakt że są one podobno bardzo smaczne więc mam nadzieję że kilka się ostanie i będę mógł je skosztować.
Dzisiaj na blogu fantastyczna lista czerwonych rarytasów ogrodowych których jesienne przebarwienie przyprawia o zawrót głowy. Kolory ich są tak intensywne że często apart fotograficzny zaczyna fiksować i nie wie jak się prawidłowo ustawić żeby wyszło ładne wyraźne zdjęcie. W naszych parkach przeważa głównie kolor żółty i złoty a teraz przyszła pora na ostre kolorystyczne perełki! Oczywiście kolor żółty jest równie piękny ale musicie przyznać że taki mocny czerwonawy akcent jest jak najbardziej mile widziany w zestawieniach ogrodowych. ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1. Klon czerwony - jego kolor jest bardzo intensywnie czerwony ale widziałem też okazy których listki czasem o dziwo przebarwiły się na żółto! 2. Itea wirginijska - jej listki zmieniają się na kolor fioletowy nieco podobny do tego jaki mają Ambrowce ale dotyczy to kilku jej odmian! 3. Ambrowiec amerykański - prawdziwa petarda której kolor najczęściej jest czerwony lub fioletowy ale czasami spotkacie te...
Faktycznie, w tym roku ta odmiana derenia kwitła jak szalona. Widziałem go w wielu miejscach :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńpierwsze widzę i słysze - ciekawe jaki smak mają owoce :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj-dla mnie to nowość,pozdrawiam z Dobrych Czasów.Jola
OdpowiedzUsuńW tym roku mój dereń miał zaledwie kilka kwiatków, ale w ubiegłym roku był wręcz oblepiony - najpierw kwiatami, a później owocami (zdjęcia na moim blogu,) ale owoce mi nie smakowały :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dla mnie nowość, ale w promieniach słońca prezentuje się wspaniale:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń