No i sezon na kasztany jadalne można uznać za otwarty. Pojawiają się one już w niemal wszystkich dużych sklepach i sprzedają się z roku na rok coraz lepiej. Ja osobiście uwielbiam takie gorące wyjęte z piekarnika i ciągle poluję na masę kasztanową w sklepach która niestety nie często się pojawia ale sytuacja się zmienia.
A jak wygląda sytuacja na rynku kasztanowym??
A no ciekawie ponieważ Francja uznawana za stolicę kasztanów a przynajmniej tak uważa większa grupa Polaków produkuję raptem około 12 tysięcy ton co nie zaspokaja Francji która jest ciągle zmuszana do importu tego produktu z innych części świata. Cała Europa produkuję rocznie około 104 tysiące ton tych owoców co i tak jest marnym wynikiem przy Chinach które produkują rocznie aż 1,7 miliona ton kasztanów. Produkcja na całym świecie wzrasta podobnie jak popyt na ten smakołyk. Niemcy pokochali zupę kasztanową a Słowacy i Węgrzy masę kasztanową chętnie dodają do wypieków. Reszta świata zajada się kasztanami pieczonymi. Ciekawe czy w Polsce kasztany staną się równie popularne?!
A na koniec dodam taki prosty przepis na kasztana jadalnego - Może Ktoś się skusi!
Mnie one smakują i to bardzo i chętnie je robię jako przekąskę do oglądania telewizji hehehehe :-)
A jak wygląda sytuacja na rynku kasztanowym??
A no ciekawie ponieważ Francja uznawana za stolicę kasztanów a przynajmniej tak uważa większa grupa Polaków produkuję raptem około 12 tysięcy ton co nie zaspokaja Francji która jest ciągle zmuszana do importu tego produktu z innych części świata. Cała Europa produkuję rocznie około 104 tysiące ton tych owoców co i tak jest marnym wynikiem przy Chinach które produkują rocznie aż 1,7 miliona ton kasztanów. Produkcja na całym świecie wzrasta podobnie jak popyt na ten smakołyk. Niemcy pokochali zupę kasztanową a Słowacy i Węgrzy masę kasztanową chętnie dodają do wypieków. Reszta świata zajada się kasztanami pieczonymi. Ciekawe czy w Polsce kasztany staną się równie popularne?!
A na koniec dodam taki prosty przepis na kasztana jadalnego - Może Ktoś się skusi!
Muszę koniecznie spróbować ponownie. Jadłam kiedyś we Francji i mi specjalnie nie smakowały. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kasztany, w tym roku piekłam dopiero trzy razy.
OdpowiedzUsuńTrzeba bardzo uważać, między zdrowymi znalazły się stare.
Pozdrawiam
To smakowita przekąska!
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie jadłam takowych delicji ... Korci mnie, żeby spróbować, ale jak na razie nie spotkałam się z nimi.
OdpowiedzUsuń