Teraz mamy już taki czas że coraz częściej zaczynamy myśleć o choince świątecznej. Takie drzewka zaczynają na początku rozświetlać ulice miast a dopiero potem trafiają do Naszych domów. Na razie zajmę się choinką typowo miejską. Pytanie brzmi czy ta choinka ma być żywa, naturalna czy sztuczna z za pewne niezwykłym oświetleniem. Ja osobiście wolę naturalna choinkę choć te sztuczne czasami na pewno wzbudzają większe zainteresowanie z racji rozmiarów. Wczoraj mieliśmy okazję oglądać choinkę pływającą na wodzie 85 metrowej wysokości w gorącym Rio ale i w Katowicach na Śląsku pokazała się jedna z choinek na słynnym rondzie koło spodka. Kiedy te dwa światy oddziela wielka woda jest pewna cecha wspólna oba świąteczne ,,drzewka,, są sztuczne. Zobaczcie Sami:
Dodam że w Katowicach stoi jeszcze jedno drzewko żywe na rynku! Zdjęcia za niedługo dodam :-)
Thank you for visiting my 'purpletraveller' blog. As a photographer you might find my 'Aura of Past Shadows' photo blog of greater interest.
OdpowiedzUsuńYou have some very interesting photos of the natural world on your blog. I have created a link and will continue to follow.
Many regards from the UK
Trevor
Nie ma to jak prawdziwa choinka :)
OdpowiedzUsuńTe sztuczne choinki są coraz bardziej różne od naturalnych drzewek I chyba o to chodzi:)
OdpowiedzUsuń