Jest niewiele roślin w Polsce które posiadają tyle różnych nazw potocznych co właśnie bez czarny. Nazywany jest też bzem lekarskim, białym czy pospolitym ale również bzowiną czy hyćką. Ale chyba najczęściej wykorzystywane są dwie nazwy czyli bez czarny bądź bez pospolity. Jest to przykład średniej wielkości krzewu którego można spotkać w całej Polsce. Właściwie to od niedawna zaczęto zwracać na niego uwagę jako na roślinę ozdobną i to chyba tylko dlatego że pojawiły się ciekawe odmiany hodowlane. Sam gatunek ma jednak znaczenie na świecie jako roślina lecznicza, przeciwgorączkowa ale też jako roślina spożywcza ponieważ pojawia się w postaci nalewek czy syropów. Popularność tego typu specjalności jak na razie jest niska ale z czasem za pewne zyska na uznaniu. Gatunek ten może rosnąć niemal wszędzie i świetnie radzi sobie w mieście. Może rosnąć niemal na każdym stanowisku i zima mu nie straszna. Ma charakterystyczne duże białe kwiaty i czarne owoce. Rośliną podobną do niego jest bez koralowy który różni się od czarnego niemal tylko kolorem owoców, no i tym że jest rośliną trującą.
Oto zdjęcie jednego z piękniejszych okazów jakie miałem okazję zobaczyć do tej pory :-)
Oto zdjęcie jednego z piękniejszych okazów jakie miałem okazję zobaczyć do tej pory :-)
Precioso este árbol tan lleno de flores. Una buena decoración para un jardín. Mis felicitaciones. Saludos. Victoria.
OdpowiedzUsuńLubie czarny bez, dobrze, ze go wokol pelno... pieknie wyglada i wiosna kiedy kwitnie i pachnie, a potem jesienia kiedy juz ma owoce! Co prawda nie zbieram go, ale kto wie moze zaczne?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
świetne syropy są z niego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula