Niektóre gatunki drzew są wyjątkowo podobne do klonów i często z nimi są mylone. Dwa z nich z racji swojej popularności najczęściej choć pomału coraz więcej ludzi zaczyna dostrzegać różnice między nimi a ,,właściwymi,, klonami :-)
Proszę Państwa przedstawiam Platana klonolistnego i Ambrowca amerykańskiego.
Platan klonolistny nazywany przez niektórych drzewem Londynu bo tam rosną setki sztuk tego gatunku ale nie bez przyczyny, jest on wyjątkowo odporny na trudne warunki panujące w mieście. Zanieczyszczenie powietrza i sól nie są mu straszne. Ma śliczne duże liście i ciekawe owoce kształtem przypominające lekko owłosione ping-pongi wiszące na długich szypułkach. Listki klapowane jak u klona ale wyglądają inaczej. Jego dużym walorem dekoracyjnym jest kora która sama się łuszczy. Platany to potężne drzewa które dobrze znoszą cięcie więc można je poskromić choć uważam że o wiele lepiej prezentują się gdy rosną swobodnie tak jak chcą. Myślę że każde miasto w całej niemal Europie może poszczycić się choć jednym dorodnym okazem tegoż wspaniałego gatunku.
Ambrowiec amerykański to kolejny przykład drzewa które często jest mylone z klonem i tutaj to nie dziwi w momencie kiedy popatrzy się na listki. Sprawne oko zauważy różnicę ale osoba nie znająca się na fachu może mieć problemu. Są to dorodne, gęste drzewa często z odrostami korzeniowymi blisko głównego pnia, fantastycznie prezentuję się na jesień kiedy kolor zmienia z żółtego poprzez wszystkie odcienie czerwieni aż po filetowy. I chyba dlatego staje się tak popularnym gatunkiem w Polsce. Chętnie sadzony nawet w małych ogrodach przydomowych. Jego owoce nieco przypominają kulki platana bo też mają kształt kulisty i wiszą na szypułce ale z tą różnicą że wyglądają raczej jak małe rambutany na szypule :-) Z jego odpornością jest gorzej niż u platana bo czasem może zmarznąć ale szybko dochodzi do siebie. Oczywiście z wiekiem nabiera odporności. Ładnie prezentuję się w grupie jak i drzewo dominujące w kompozycji ( soliter ).
Proszę Państwa przedstawiam Platana klonolistnego i Ambrowca amerykańskiego.
Platan klonolistny nazywany przez niektórych drzewem Londynu bo tam rosną setki sztuk tego gatunku ale nie bez przyczyny, jest on wyjątkowo odporny na trudne warunki panujące w mieście. Zanieczyszczenie powietrza i sól nie są mu straszne. Ma śliczne duże liście i ciekawe owoce kształtem przypominające lekko owłosione ping-pongi wiszące na długich szypułkach. Listki klapowane jak u klona ale wyglądają inaczej. Jego dużym walorem dekoracyjnym jest kora która sama się łuszczy. Platany to potężne drzewa które dobrze znoszą cięcie więc można je poskromić choć uważam że o wiele lepiej prezentują się gdy rosną swobodnie tak jak chcą. Myślę że każde miasto w całej niemal Europie może poszczycić się choć jednym dorodnym okazem tegoż wspaniałego gatunku.
Ambrowiec amerykański to kolejny przykład drzewa które często jest mylone z klonem i tutaj to nie dziwi w momencie kiedy popatrzy się na listki. Sprawne oko zauważy różnicę ale osoba nie znająca się na fachu może mieć problemu. Są to dorodne, gęste drzewa często z odrostami korzeniowymi blisko głównego pnia, fantastycznie prezentuję się na jesień kiedy kolor zmienia z żółtego poprzez wszystkie odcienie czerwieni aż po filetowy. I chyba dlatego staje się tak popularnym gatunkiem w Polsce. Chętnie sadzony nawet w małych ogrodach przydomowych. Jego owoce nieco przypominają kulki platana bo też mają kształt kulisty i wiszą na szypułce ale z tą różnicą że wyglądają raczej jak małe rambutany na szypule :-) Z jego odpornością jest gorzej niż u platana bo czasem może zmarznąć ale szybko dochodzi do siebie. Oczywiście z wiekiem nabiera odporności. Ładnie prezentuję się w grupie jak i drzewo dominujące w kompozycji ( soliter ).
Komentarze
Prześlij komentarz