Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2017

Neapol - część 2

Dzisiaj przyszła kolej na kolejną już część mojej niezapomnianej wyprawy do Neapolu. Jak już wspomniałem w części pierwszej zaszedłem do pięknego nadmorskiego Parku Villa Comunale gdzie wspaniale prezentowały się liczne palmy i niezliczone kwiaty Strelicji. Dodatkową atrakcją parku były ciekawe rzeźby, altany czy też budynek Akwarium który przechodził remont jakich zresztą sporo jest w tym Włoskim mieście. Po dość długim spacerze wśród zieleni postanowiłem wybrać się na wzgórza skąd rozpościera się piękny widok na niemal całe miasto i oczywiście Wezuwiusza.  Zanim dostałem się na szczyt wzniesienia moje nogi skierowały się w stronę pięknego ale małego placu Piazza Amedeo. Nie jest to jakieś miejsce szczególnie odwiedzane przez turystów czy mieszkańców ale widok na wzgórza i elegancka zabudowę sprawił że zapamiętam go na długo. Mieści się tam również stacja bardzo ciekawej kolejki która właściwie niczym się nie różni od tej jaka jeździ w Zakopanem na Gubałówkę. Dla mieszkańców to

Neapol - część 1

Witajcie Wybaczcie moją nieobecność ale przebywałem ostatnio w Neapolu. Wycieczkę miałem już od dawna zaplanowaną i jak mam być szczery nie mogłem się jej doczekać. No i stało się w środę 17 maja około godziny 20 wsiadłem do samolotu i już po dwóch godzinach lotu znalazłem się w zupełnie innym świecie!  Pierwsze wrażenie fantastyczne bowiem lotnisko obsługuję pasażerów szybko i sprawnie, autobus do miasta czekał już na przystanku no a moje sprawne oko mimo ciemności dostrzegło wspaniałe Sosny Pinie o parasolowatej koronie, Magnolie wielkokwiatowe i to z kwiatami i oczywiście pierwsze palmy! Widok wspaniały i cieszyłem się jak małe dziecko - no nic dodać nic ująć. Autobus ruszył i w momencie jak opuściłem teren lotniska moja świeżo wyrobiona opinia o mieście troszkę uległa zmianie! Bałagan, ciasno, głośno i tłocznie ale mówię sobie w duchu - jest dobrze w końcu to Neapol i tak ma być;-) Ale jak wysiadłem z autobusu na głównym placu Garibaldi doznałem pierwszego szoku. Nie dość że tr

Dereń kwiecisty Cherokee chief

Mamy początek maja więc najwyższy czas na coś spektakularnego a nie często sadzonego jak chociażby Dereń kwiecisty ( Cornus florida ) Cherokee chief. Jest to fantastyczny krzew o pięknych kwiatach które wzbudzają zachwyt i podziw choć tak na prawdę to co oglądamy to nie płatki kwiatowe a bardzo okazałe cztery różowe podsadki. Ale to jest tylko drobny szczegół na który większość osób nie zwraca uwagę. Kwiaty generalnie nie pachną ale za to utrzymują się dość długo na gałązkach bowiem jakieś trzy, cztery tygodnie w zależności od pogody. Jest to wysoki krzew osiągający nawet ponad cztery metry wysokości o umiarkowanej sile wzrostu. Nie jest powszechny ze względu na mrozy które generalnie mu szkodzą i spotykamy go głównie w kolekcjach botanicznych a jedną z pierwszych w Polsce gdzie się pokazał był Ogród Botaniczny w Krakowie. Lubi glebę żyzną i przepuszczalną i dość wilgotną ale nie zalewową. Stanowisko najlepsze jest słoneczne i osłonięte. Polecam bardzo serdecznie!

Obiela The Bride

A dzisiaj zjawiskowy krzew który na szczęście coraz częściej pojawia się w ofercie szkółek roślin ozdobnych. Mowa oczywiście o Obieli a dzisiaj konkretnie o odmianie The Bride ( Exochorda macrantha The Bride). Jest to świetny krzew o śnieżnobiałych kwiatach które spokojnie mogą zastąpić zasłony czy koszule w reklamach proszków do prania ;-). Osiągają spore rozmiary około 4 cm i masowo pojawiają się na pędach. Krzew z daleka wygląda jak kupka śniegu pięknie odbijająca się od otaczającej zieleni trawnika. Może być ona sadzona soliterowo ale i w grupach świetnie się prezentuję. Stanowisko powinno być maksymalnie słoneczne ale i w półcieniu daje radę a ziemia musi być wilgotna i żyzna. Znosi nasze mrozy bardzo dobrze a w tym roku z późnymi opadami śniegu jakie nawiedziły sporą część kraju poradziła sobie doskonale. Idealna do działek prywatnych jak i do parków gdzie aż się prosi o zastosowanie. Krzew bardzo obiecujący wymagający promocji!

Magnolia Black Tulip

A dzisiaj z okazji majówki mam coś zupełnie nowego na blogu a mianowicie opis Magnolii Black Tulip ( łacińska nazwa tak samo ) która zachwyca kolorem i wielkością kwiatów. Według producenta i twórcy tej odmiany kwiaty mają kolor ciemnoburgundowy cokolwiek to znaczy :-) ;-) Dla mnie to takie połączenie różu z fioletem. Kolor ten z czasem dopiero, po kilku latach staje się wyraźny więc drzewko dopiero po dłuższym czasie zaprezentuje się w pełnej krasie. Ale sama wielkość kwiatów około 15 cm to jak dla mnie już wow i coś fantastycznego. Są one nie otwarte i tak to pozostaje przez cały czas a do tego kształtem przypominają piękne Tulipany . Są zachwycające i bez cienia wątpliwości wpadają w oko. Odmiana ta jest dość odporna aby swobodnie mogła być sadzona na większości terenów w Polsce ale na zimnych krańcach nie ma gwarancji że przetrwa. Dorasta do około 5 metrów wysokości i 2 metrów szerokości. Stanowisko osłonięte i słoneczne a gleba powinna być przepuszczalna :-) Polecam!