Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2014

Żywa skamielina z Sydney!

W 1994 roku świat obiegła sensacyjna informacja o odkryciu nowego gatunku drzewa i to w dodatku całkiem blisko największej Australijskiej metropolii jaką jest Sydney. Mowa o Wolemi szlachetnej która została zakwalifikowana do rodzaju Wolemia i rodziny Araukariowate. W związku z faktem iż odkrywano już skamieliny podobne do tego gatunku uznano ją za żywą skamielinę która w szybkim czasie podbiła serca ogrodników i naukowców na całym świecie. Drzewa te rosną na terenie Parku Narodowego Wolemii w Nowej Południowej Walii ale bliższa lokalizacja jest trzymana w ścisłej tajemnicy tak aby jak najmniej osób mogło te drzewa zobaczyć z bliska i ewentualnie narazić na jakieś zagrożenia. Początkowo sądzone że rośnie tam tylko 40 okazów ale po dokładniejszych badaniach w terenie odkryto większą ilość drzew dochodzącą do około setki. Co ciekawe gatunek ten został odkryty przez studenta Davida Noble który jest jednocześnie pracownikiem tamtejszego Parku Narodowego. I tak też od jego nazwiska pochodzi

Kasztany jadalne - owoce!

No i już są dojrzałe Kasztany jadalne które nazywane są bardzo często Maronami. Co prawda nie są one tak duże jak te które widzimy w sklepach ale jak najbardziej cieszą nasze oczy. W Polsce pełnią funkcję typowo dekoracyjną choć wiele osób pewnie narzeka że brudzą chodniki i trawniki ale jak dla mnie to wcale nie jest problem. A prace w ogrodzie jesienią to też sama przyjemność i zdrowie. Zapraszam na foto relację z Kasztanami jadalnymi w roli głównej :-)

Poliotyrsys chiński!

Jest to świetny przykład dość wysokiego krzewu który ma sporę szanse na to aby zawojować naszym rynkiem ogrodowym. Jak do tej pory Poliotysys był spotykany głównie w Arboretach i kolekcjach Ogrodów Botanicznych ale można też zauważyć dość duże zainteresowanie nim ze strony szkółkarzy co na pewne przyczyni się do jego rozpowszechnienia. Troszkę podobny jest do Lilaka jak się na niego patrzy podczas kwitnienia ale jest zdecydowanie mniej odporny na mrozy. Wymaga okrywania na zimę ale wiele informacji w internecie wskazuje też o jego całkowitej mrozoodporności ale wydaje mi się że chodzi o zachodnie krańce naszego kraju. Dorasta do około 4-5 metrów czasami może być wyższy a kwiaty pojawiają się w lecie i zebrane są w pokaźne wiechy.Kwiaty te ładnie pachną przez co warto jest go sadzić w pobliżu ławek czy tarasów ogrodowych.  Listki są duże sercowate i ładnie przebarwiają się jesienią a do tego mają ozdobny czerwony ogonek. Lubi stanowiska słoneczne ale w cieniu też dobrze sobie radzi a na

Alangium platanolistny!

No dzisiaj na blogu bardzo ciekawy gatunek pochodzący z Chin, Korei i Japonii. Mowa o Alangium platanifolium. Jest to dość duży krzew który osiąga wysokość około 2-3 metrów. Jego liście są klapowane i bardzo przypominają listki winorośli lub klonowe trzy do siedmio-klapowe. Z jednej strony są ciemnozielone a od spodu są blado zielone. Kwiaty podobno ładnie pachnące rurkowatego kształtu pojawiają się na krzewach w lipcu i sierpniu. Właściwie to każdy rodzaj gleby jest odpowiedni dla tego gatunku natomiast wymagane jest stanowisko bardzo słoneczne ponieważ źle rośnie i właściwie nie znosi cienia. Idealna roślina kolekcjonerska o której informacji w internecie jest po prostu bardzo mało. Do tej pory to pierwszy okaz jaki spotkałem i rośnie na terenie ogrodu botanicznego we Wrocławiu ale słyszałem że można go zobaczyć też w Wojsławicach i w Warszawie. Najczęściej spotykaną odmianą jest odmiana wielkolistna i to ona znajduję się w tych ogrodach botanicznych i to ją pokazuję na zdjęciach. Mr

Sofora chińska!

Ten gatunek na blogu pojawił się u mnie kilkanaście miesięcy temu i wypada go przypomnieć. Jest to chyba jedno za najbardziej efektownie kwitnących drzew jakie z powodzeniem możemy sadzić w parkach i w dużych ogrodach szczególnie na zachodzie i w centrum kraju. Czasami się zdarza że mróz może im zaszkodzić ale dotyczy to głównie okazów rosnących na wschodzie. Osiąga na prawdę duże rozmiary a korona jest gęsta i kulista. Ilość kwiatów może być fantastycznie wielka i co najważniejsze pojawiają się one pod koniec lata kiedy większość gatunków już dawno zakończyła kwitnienie. Idealne drzewo na miejsca eksponowane ale równie dobrze wygląda w grupie z innymi gatunkami. Warty szerszego zastosowaniu tym bardziej że coraz częściej dostępne są świetne odmiany! Polecam!

Jałowiec sztywny!

Jałowiec sztywny nazywany też sztywnoigłowym jest chyba jednym z najbardziej malowniczych krzewów a czasem nie wysokich drzew jakie możemy w Polsce posadzić. Dorasta do około 7-8 metrów wysokości a jego pędy w bardzo malowniczy i fantazyjny sposób zwisają. Znany już jest w ogrodnictwie od dawna a mimo to wciąż jest tylko i wyłącznie ciekawostką świata dendrologi która nie często gości w prywatnych ogrodach. Idealnie nadaje się do sadzenia na stanowiskach słonecznych, na gleby lekkie oraz przepuszczalne. A co najważniejsze jest odporny na nasze mrozy i może zostać posadzony w każdym zakątku Polski. Mam nadzieję że częściej będzie gościł w ogrodach! Bardzo polecam!

Mahonia pośrednia CHARITY

Dzisiaj przedstawiam tę zimozieloną piękną odmianę Mahoni która w Polsce jak do tej pory furory nie zrobiła za pewne ze względu na nie całkowitą mrozoodporność. Można ją sadzić głównie w ogrodach na zachodzie kraju ale i tam nie mamy gwarancji że przetrwa surowsza zimę. Fantastyczną cechą tej odmiany jest okres kwitnienia który przypada na okres Bożego Narodzenia ale ze względu na naszą zimę u nas ten termin przesuwa się na okolice kwietnia i maja i jeżeli będzie ciepło mamy szanse na długie kwitnienie które może trwać nawet i dwa miesiące. Ma bardzo ładne dość długie żółte kwiatostany które pachną podobnie do Konwalii co jak dla mnie jest sprawą rewelacyjną. Jej pokrój jak widać jest bardzo wyprostowany i głównie rośnie w górę a niżeli w szerokość. Osiąga około 2-3 mery wysokości ale oczywiście tylko wtedy jak będziemy koło niej ,,skakać,,. Ciekawostką jest też fakt iż jej owoce są jadalne i znalazły nawet zastosowanie w kuchni ale tutaj drobna uwaga bowiem trzeba uważać na pestki któ

Klon cynamonowy!

A dzisiaj będzie kilka słów o fantastycznym gatunku czyli o Klonie strzępiastokorym który ze względu na kolor kory nazywany jest też bardzo często Klonem cynamonowym. Jest to piękny nie wysoki gatunek ozdobny głównie z korowiny która bardzo silnie się łuszczy, skręca i wpada z daleka w oczy. Z reguły Brzozy są z tego sławne ale inne gatunki nie pozostają w tyle. Co do jego mrozoodporności to jest na tyle duża że jego uprawa na zachodzie i w centrum kraju nie powinna przysporzyć większych problemów natomiast na wschodzie radzę pomyśleć o jakieś osłonie, chyba że rejon cieszy się dobrym i ciepłym mikroklimatem to też powinno być okej. Jak do tej pory gatunek ten spotykany był głównie w Arboretach i Ogrodach Botanicznych ale ze względu na wielkie zainteresowanie nim szkółkarstwa coraz częściej trafia do prywatnych ogrodów a nawet do parków. Polecam go tym bardziej że w Polskim krajobrazie bardzo brakuję tych gatunków które również zimą mogą cieszyć nasze oczy!

Dąb libański!

Dzisiaj kilka informacji o bardzo ciekawym i cennym gatunku szeroko stosowanym w terenach zieleni ale nie koniecznie w Polsce. Mowa o Dębie Libańskim który naturalnie występuję na terenie Libanu, Turcji, Iranu i Iraku. Mimo tak skrajnego pochodzenia jego uprawa jest również możliwa na terenie naszego państwa ale głównie na zachodzie kraju bowiem nie jest w pełni odporny na mrozy ale z wiekiem staje się odporniejszy. Najlepiej okrywać młode egzemplarze do 2 metrów wysokości bo starsze i większe radzą już sobie całkiem dobrze. Jak widać na zdjęciach ma fantastyczne liście bardzo regularne, sztywne i ciemno zielone nieco przypominające liście Kasztana. Ale dla mnie nie liście a jego owoce są największą ozdobą. Są one dość duże większe od Żołędzi naszych krajowych gatunków i schowane w dużej bardzo ozdobnej miseczce. Do tego gatunek ten jest wyjątkowo odporny na susze i nie korzystne warunki glebowe i na takich terenach świetnie sobie radzi. Jedyna uwaga to taka że należy go koniecznie pos

Eukomia wiązowata!

Dawno o tym ciekawym gatunku nie pisałem i nadszedł czas to nadrobić. Eukomia to gatunek który w tej chwili występuję na terenie środkowych Chin ale w czasach plejstocenu jej zasięg był spory i można było je znaleźć nawet na terenach dzisiejszego Śląska. W tej chwili po zmianach klimatu warunki u Nas panujące pozwalają na jej uprawę w ogrodach głównie na zachodzie kraju ze względu na nie całkowitą mrozoodporność ale według wielu źródeł z wiekiem staje się odporna i nawet na wschodzie kraju ładnie rośnie i się rozwija bez uszkodzeń mrozowych. Jej wysokość osiągalna nie jest duża i dochodzi do około 10 metrów ale zazwyczaj jest niższa choć w Chinach to spore nawet 20 metrowe drzewa. Bardzo fajną cechą jest zawartość w roślinie gutaperki takiej kleistej substancji troszkę podobnej do kauczuk która jest zawarta między innymi w liściach które nawet po rozerwaniu dalej się trzymają na takich białych nitkach. W ten sposób można dość szybko rozpoznać że mamy właśnie z nią do czynienia. Owocem

Dwuskrzydlak chiński!

O tym gatunku pisałem już sporo czasu temu więc pora go Wam przypomnieć. Jest to rzadkość i egzotyka w Polskich ogrodach spotykana niemal wyłącznie w ogrodach botanicznych i arboretach. Ja ten gatunek pierwszy raz widziałem w Krakowie ale ostatnio zauważyłem też okaz rosnący we Wrocławiu. Niestety ten w Krakowie ucierpiał podczas zimy i został silnie przycięty ale ten na Dolnym Śląsku ma się całkiem dobrze ale jest to związane z klimatem jaki tam panuję. Jak widać po zdjęciach nazwa jest związana ze skrzydlakami złączonymi w pary natomiast listki przypominają listki np. Tawliny jarzębolistnej. Ciekawostką jest fakt że należy on do tej samej rodziny co znane nam dobrze Klony które też posiadaj skrzydlaki ale nieco inne. Jak dla mnie owoce jego są podobne nieco do Wiązu lub Parczeliny ale pomylić te gatunki w żadnym wypadku się po prostu nie da. Dwuskrzydlak nadaję się do zacisznych i nie dużych ogrodów bowiem w naszym kraju nie osiąga spektakularnych rozmiarów. Idealny dla kolekcjonerów