A dzisiaj kilka słów o bardzo ładnym mieszańcu czyli Kalinie bodnantskiej (Viburnum x bodnantense ). Jest to krzew który powstał po krzyżowaniu znanej nam dobrze Kaliny wonnej z Kaliną wielkokwiatową. W ten sposób powstała piękna roślina o bardzo licznych i dużych kwiatach do tego intensywnie pachnących które zdobią krzewy już od marca ale w tym roku pojawiły się nawet prędzej bo pod koniec lutego. Często zdarza się że zakwita jesienią i tak też było w zeszłym sezonie przynajmniej na krzewach które znam. Nie ma szczególnych wymagań glebowych ale warto jest ją posadzić w miejscu raczej słonecznym i nie wietrznym ponieważ nie znosi wiatru szczególnie zimą. Niestety z jej odpornością bywa różnie bo przy ostrej zimie krzew przemarza zarówno na wschodzie jak i w centrum kraju. Polecana do uprawy na krańcach zachodnich, okolicach Wrocławia i w pasie nadmorskim gdzie klimat jest łagodniejszy. Osiąga dość spore rozmiary ale może być cięta a warto ją sadzić w ogrodzie ponieważ jest jednym ze zwiastunów wiosny! Polecam zarówno do działek przydomowych jak i do parków i zieleni miejskiej.
Dzisiaj na blogu fantastyczna lista czerwonych rarytasów ogrodowych których jesienne przebarwienie przyprawia o zawrót głowy. Kolory ich są tak intensywne że często apart fotograficzny zaczyna fiksować i nie wie jak się prawidłowo ustawić żeby wyszło ładne wyraźne zdjęcie. W naszych parkach przeważa głównie kolor żółty i złoty a teraz przyszła pora na ostre kolorystyczne perełki! Oczywiście kolor żółty jest równie piękny ale musicie przyznać że taki mocny czerwonawy akcent jest jak najbardziej mile widziany w zestawieniach ogrodowych. ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1. Klon czerwony - jego kolor jest bardzo intensywnie czerwony ale widziałem też okazy których listki czasem o dziwo przebarwiły się na żółto! 2. Itea wirginijska - jej listki zmieniają się na kolor fioletowy nieco podobny do tego jaki mają Ambrowce ale dotyczy to kilku jej odmian! 3. Ambrowiec amerykański - prawdziwa petarda której kolor najczęściej jest czerwony lub fioletowy ale czasami spotkacie te...
Osz, Ty ! :)
OdpowiedzUsuńMiałam pisać o tej cudowności, a że zbieram się do tego, jak zbieram, to mnie wyprzedziłeś.
Piękne zdjęcia.
Ha miałem nosa :-) Nic straconego pisz promowanie tego gatunku jest ważne :-) Należy się tej Kalinie :-)
UsuńNie ma liści, a są kwiaty. To kocham na wiosnę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDokładnie :-) Wiosna jest piękna :-)
Usuń