A dzisiaj mam na blogu Nasz krajowy gatunek a mianowicie Brzozę karłowatą ( Betula nana ) która pomalutku zaczyna wychodzić z cienia Brzóz o białej korze i pokazuję się w terenach zieleni i ogrodach coraz częściej. Jest to tak na prawdę roślina reliktowa na naszych ziemiach i prawnie chroniona na naturalnych stanowiskach. Idealna na skalniaki, niskie żywopłoty czy jako dodatek do kompozycji chociażby z bylinami. Rośnie bardzo wolno a przy tym rzadko przekracza metr wysokości i półtora metra średnicy. Tworzy bardzo gęsty i zwarty krzew. Ma śliczne niemal okrągłe listki lekko karbowane bądź ząbkowane. Wydaje się być szalenie delikatna ale żadna Polska zima nie jest dla niej straszna bowiem rośnie w całej północnej Europie aż po Syberię! Lubi stanowiska wilgotne tak jak zresztą większość Brzóz a przy tym miejsce wyjątkowo słoneczne. Zasługuję na szerokie zastosowanie! ;-)
Ale fajna! Liście ma trochę jak agrest :) Nie znałem tej odmiany brzozy! Pozdrowienia Krzysiu!
OdpowiedzUsuńWłaściwie jest to odrębny gatunek posiadający swoje odmiany ale ważna nie jest tu systematyka a wizualna strona gatunku :-) Cieszę się że się podoba a listki istotnie Agrestowe :-) ha nawet nie zwróciłem na to uwagi hehehe Dzięki!
UsuńŚliczny ma kształt listków :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-) I jest mała więc warto się skusić na taką do ogrodu :-)
UsuńOrientujecie się gdzie można ją spotkać w Polsce w naturalnych warunkach?
OdpowiedzUsuńZ tego co mi wiadomo i co wyczytałem w Polsce są jej trzy główne takie stanowiska! Jedno na Pojezierzu Chełmińskim,
UsuńDrugie i trzecie w Górach Izerskich oraz Bystrzyckich :-) Jest pod ochroną więc nie koniecznie łatwo się ją spotka :-)
Usuń