Przejdź do głównej zawartości

Grab japoński!

Dzisiaj przedstawiam Japoński endemit który mimo swej sporej tolerancji i odporności jeszcze nie zawojował naszej branży szkółkarskiej. Grab japoński to wyjątkowy gatunek małego drzewa bądź wysokiego krzewu który rozgałęzia się bardzo nisko niemal przy samej ziemi i raczej rzadko tworzy wyraźny pień jak to ma miejsce w przypadku naszego rodzimego Grabu pospolitego. Tworzy raczej szeroką i spora koronę krzaczastą to tez wymaga więcej miejsca niż mogłoby się wydawać. Ma bardzo ładne listki silnie unerwione i szyszeczki bardzo podobne do szyszeczek chmielu. Bardzo dobrze rośnie na stanowiskach słonecznych ale  półcieniem raczej nie pogardzi. Gleba raczej sucha zupełnie zwyczajna gdyż nie lubi nadmiernej ilości wody a do tego jest całkowicie odporny na mrozy i z powodzeniem może być uprawiany w całym kraju. Niestety jak to dej pory spotykany jest w kolekcjach botanicznych i arboretach a jego liczne zalety sprawiają że może być uprawiany zarówno w parkach czy na skwerach ale i na miejskich osiedlach. Pojawiają się pomalutku też jego odmiany ozdobne to może z czasem zostanie bardziej dostrzeżony. Bardzo polecam!





Komentarze

  1. Faktycznie bardzo ładnie wygląda ten grab. Ma bardzo ciekawe liście! Trzeba go koniecznie spopularyzować. Za jakiś czas też o nim napiszę :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie opisuj opisuj im więcej osób o nim się dowie tym lepiej. Zapragną go mieć u siebie w ogrodzie i super :-) Jest fajny!

      Usuń
  2. Sai che qui ormai cresce da sola e si vedono di tanto in tanto esemplari molto grandi. Come dici tu: non si ammala mai ma è poco usata.

    Un saluto e grazie per queste bellissime presentazioni :)

    Un saluto e buone feste!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E 'super bello sentire che è noto. Grazie per aver visitato il mio blog:-) Cheers!

      Usuń
  3. Gdy zobaczyłam na jaki temat jest Twój blog od razu pomyslalam,że Andrzej Zawadzki i Ty musicie się odnależć w blogosferze...a tu proszę, Andrzej juz tu jest.Przyszlam podziekowac za pochwałę poduchy z Mokolajem i przy okazji znalazłam bardzo interesujacy temat: rosliny...bardzo je lubię, choc moj chaotyczny charakter nie pozwala zapamietac ich nazw...mam niewielki ogrod gdzie uwielbiam sadzic, przesadzac i dekorowac w przerózny sposób moj ten niewielki skrawek ziemi.Zajrzę tu od czasu do czasu, moze zostanie cos w mojej chaotycznej glowie, pozdrawiam, Yolca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Jaki świat jest mały! Nawet bogosfera bowiem z Andrzejem znam się już dość długo. No nawet kilka już dobrych lat :-) A rośliny i ich nazwy to faktycznie ciężka sprawa. Są czasem bardzo podobne i trzeba mieć bzika żeby umieć je rozpoznawać. Zapraszam częściej :-)

      Usuń
  4. Niedoceniany grab, a jakże piękny :) Temat bardzo interesujący, zwłaszcza, że swego czasu podziwiałam gdzieś żywopłot z grabu - robił wrażenie. Zastosowanie tej rośliny, jak widać może być różnorodne. Pozdrawiam serdecznie, życząc wszystkiego najlepszego na Nowy Rok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie że zastosowanie ma różnorodne. Świetny do parku w towarzystwie jako samotnik czy nawet jako wielometrowy szpaler :-) Super drzewko ale ten Grab w poście jest inny i nie często sadzony a szkoda!

      Usuń

Prześlij komentarz

TOP Z 30 DNI!

10 krzewów o żółtych kwiatach

Dzisiaj na blogu długo już oczekiwana przez Was lista krzewów które posiadają żółte kwiaty. Okazuję się że stworzenie jej również nie było łatwe bo ilość roślin krzewiastych jest ogromna. Co ciekawe dopiero teraz zdałem sobie sprawę jak niewiele jest drzew które posiadają żółte kwiaty i są na tyle spektakularne żeby zyskały na popularności a jak wiemy ogrody z gumy nie są dlatego też postawiłem na krzewy plus jeden bonus na koniec listy :-) Wszystkie wymienione i przedstawione w telegraficznym skrócie rośliny są na tyle ładne a część nie jest wielka że z powodzeniem choć jedna żółta sztuka znajdzie swoje miejsce nawet w dość małym ogrodzie. Oczywiście to tylko kropla w morzu żółtych akcentów ogrodowych ale może nie jedną osobę oczarować i zainteresować :-) Mahonia pospolita - Mahonia aquifolium  To ładny krzew posiadający dość wcześnie kwiaty a jak do tego doliczymy że jest zimozielony to jeszcze bardziej zyskuję na wartości :-)    Karagana syberyjska - Caragana a...

Perełkowiec japoński

Jako że mamy już poczatek nowego roku to najwyższa pora na nowego posta. Perełkowiec japoński - Sophora japonica to wysokie drzewo które bez cienia wątpliwości zasługuję na szerokie zastosowanie w naszych miastach, parkach i na skwerach ze względu na jeden szczegół a mianowicie kwiaty które pojawiają się na jego gałązkach w okresie póżnego lata czyli sierpień i czasami koniec lipca. Kwiaty te zebrane są w duże luźne wiechy. Długość kwitnienia zalezy od warunków oczywiście a w mijającym roku cieszyły nasze oczy nie długo ze względu na deszcze jakie wystepowały na Śląsku. Mimo wszystko warto postawić na ten gatunek bo jest bardzo odporny i super sobie radzi o czym świadczą duże okazy jakie spotykam w terenach zieleni. A może Ktos ma takie cudo w ogrodzie???

TOP 10 czerwonych jesiennych drzew i krzewów

Dzisiaj na blogu fantastyczna lista czerwonych rarytasów ogrodowych których jesienne przebarwienie przyprawia o zawrót głowy. Kolory ich są tak intensywne że często apart fotograficzny zaczyna fiksować i nie wie jak się prawidłowo ustawić żeby wyszło ładne wyraźne zdjęcie. W naszych parkach przeważa głównie kolor żółty i złoty a teraz przyszła pora na ostre kolorystyczne perełki! Oczywiście kolor żółty jest równie piękny ale musicie przyznać że taki mocny czerwonawy akcent jest jak najbardziej mile widziany w zestawieniach ogrodowych. ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1. Klon czerwony - jego kolor jest bardzo intensywnie czerwony ale widziałem też okazy których listki czasem o dziwo przebarwiły się na żółto! 2. Itea wirginijska - jej listki zmieniają się na kolor fioletowy nieco podobny do tego jaki mają Ambrowce ale dotyczy to kilku jej odmian! 3. Ambrowiec amerykański - prawdziwa petarda której kolor najczęściej jest czerwony lub fioletowy ale czasami spotkacie te...

Albicja jedwabista

Dzisiaj na blogu przypominam i pokazuję pewną egzotyczną piękność która ma szanse na większe powodzenie w naszym kraju na zachodnich i ciepłych krańcach. Mowa o Albicji jedwabistej (Albizia julibrissin) która ma o wiele więcej nazw jak Perskie drzewo, Albicja biało różowa czy też Mimoza perska. Jest mega kapryśna i wymagająca w Polsce a to oczywiście za sprawą zimy która może być dla niej tragiczna ale w innych rejonach świata jest inwazyjnym chwastem którego nie potrafią się pozbyć. U nas z racji egzotycznego wyglądu jest pożądaną przez kolekcjonerów i miłośników dendrologii rośliną która przywołuję na myśl fantastyczne wakacje w ciepłych krajach. Osobiście w Polsce spotkałem kilka drzew a właściwie krzewów i jeden z nich miał kwiaty ( OB Wrocław). Ale słyszałem też o większej liczbie okazów które na własne oczy jeszcze nie zobaczyłem ale wszystko może się zdarzyć i być może będzie mi pisane jeszcze jej spotkanie w kraju. Wymaga stanowiska bardzo ciepłego i osłoniętego które zapewni j...

Oemleria cerasifor - Śliwokrzew amerykański!

A dzisiaj na blogu kilka słów o wspaniałym krzewie Oemlerii czyli Śliwokrzewie amerykańskim! Jest znany z bardzo urodziwych białych kwiatów które pojawiają się niezwykle szybko na gałązkach bo właściwie już od lutego aż do kwietnia oczywiście zależy to od ostrości zimy. Niestety kwiaty te lepiej obserwować z daleka bowiem wydzielają nieprzyjemny zapach podobny do moczu kota. Jej kolejną ozdobą są wspaniałe owoce które w Polsce obserwujemy już w czerwcu i mają różne kolory w zależności od stopnia dojrzewania. Te najciemniejsze są już tymi dojrzałymi a przynajmniej takie mam wrażenie z obserwacji. Liście się niczym szczególnym nie wyróżniają jedynie po przełamaniu pachną zielonym ogórkiem albo czymś w tym stylu. Preferuje stanowisko raczej o rozproszonym promieniowaniu słonecznym gdzieś pod koroną drzew szczególnie iglastych. Nie ma specjalnych wymagań glebowych ale w okresie suszy warto ją dodatkowo podlać. Co do mrozów radzi sobie z nimi dość dobrze i w większości przypadków kompletnie...