Mamy jesień pogoda robi się nie ciekawa a do tego dochodzą długie wieczory i zacznie nam doskwierać brak słońca. Postanowiłem w ramach odskoczni pokazać Słonisza który jest pięknym krzewem szczególnie w lecie kiedy pojawiają się na jego gałązkach tysiące kwiatów. Są one miododajne to też nie gardzą nimi pszczoły i inne owady zapylające. Kolejną cechą są srebrzysto zielone listki które w zestawieniu z innymi roślinami prezentują się wspaniale. Ciekawostka są też jego owoce, brązowe torebki utrzymujące się bardzo długo na gałązkach, praktycznie całą zimę a czasem nawet dłużej. Nie osiąga dużych rozmiarów a przy tym jest niezwykle tolerancyjny na warunki glebowe. Mrozy nie powinny stanowić absolutnie żadnego problemu bowiem wytrzymuję spadki temperatury do ponad 30 stopni Celsjusza. Kwiaty bardzo często pojawiają się ponownie przed jesienią kiedy jest ładna i słoneczna pogoda i tak też było w tym roku. Polecam go to małych ogrodów ale również do parków gdzie powinien być sadzony przy alejkach tak aby każdy mógł podziwiać jego różowe kwiaty!
Dzisiaj na blogu fantastyczna lista czerwonych rarytasów ogrodowych których jesienne przebarwienie przyprawia o zawrót głowy. Kolory ich są tak intensywne że często apart fotograficzny zaczyna fiksować i nie wie jak się prawidłowo ustawić żeby wyszło ładne wyraźne zdjęcie. W naszych parkach przeważa głównie kolor żółty i złoty a teraz przyszła pora na ostre kolorystyczne perełki! Oczywiście kolor żółty jest równie piękny ale musicie przyznać że taki mocny czerwonawy akcent jest jak najbardziej mile widziany w zestawieniach ogrodowych. ZACZYNAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1. Klon czerwony - jego kolor jest bardzo intensywnie czerwony ale widziałem też okazy których listki czasem o dziwo przebarwiły się na żółto! 2. Itea wirginijska - jej listki zmieniają się na kolor fioletowy nieco podobny do tego jaki mają Ambrowce ale dotyczy to kilku jej odmian! 3. Ambrowiec amerykański - prawdziwa petarda której kolor najczęściej jest czerwony lub fioletowy ale czasami spotkacie te...
Hmmm, miododajny... nie pogardziłabym sadzonką bo właśnie wymyśliłam, gdzie wyglądałby ładnie:)
OdpowiedzUsuńNo to super :-) Polecam serdecznie! Dużo miejsca nie zajmuję!
UsuńU mnie rośnie od kilku lat, ale trzeba dodać, że ma jedną wadę - długie, ostre kolce :(
OdpowiedzUsuńA istotnie zapomniałem dodać o cierniach :-) Dzięki za uwagę!
UsuńWitaj Krzyśku.Ależ to musi być piękny widok kilku kwitnących takich krzewów. Że też Ty zawsze wynajdziesz coś ciekawego i tym samym wzmagasz apetyt na posiadanie. Pozdrawiam ciepło i serdecznie.
OdpowiedzUsuńOj Stasiu masz rację widok wspaniały a apatyt bardzo dobrze że rośnie :-) Dzięki temu robi się ciekawie w naszych ogrodach :-) Pozdrawiam
Usuń